poniedziałek, 19 stycznia 2015

Lisowska Katarzyna: Lalkarz: Odrzucenie + Lalkarz: Zjednoczenie

Lalkarz: Odrzucenie

Nigdy nie ufaj Lalkarzom…
W którym miejscu znajduje się granica człowieczeństwa? Kto ma prawo, aby o niej decydować? Reza starał się żyć w zgodzie z przyjętymi przez ludzi zasadami. Dla wielu był wypaczoną, niebezpieczną kreaturą. Obiektem drwin, szyderstw i jawnej wrogości. Gorzki smak zawodu, samotność oraz lęk przyczyniły się do poznania drogi, przed którą chciała ochronić go stara znachorka. Słysząc słodki głos pradawnej siły, krocząc ścieżką znaną tylko dzikiemu ludowi reptilianów, Reza wpada w sidła, które zastawiła na niego jego prawdziwa natura.
Znacznie dalej, wysoko w chmurach, ponure nastroje nie opuszczają mieszkańców Wyspy w Przestworzach. Lordowie Ognia są sfrustrowani wzrastającą liczbą uprowadzanych kobiet. Wiedzą, że przyczyna zrodziła się gdzieś na powierzchni. Nie otrzymawszy wsparcia, decydują się na desperacki czyn – zwrócenie się z prośbą do ich patrona, Złego Oka. Czy jednak lekkomyślność ifrytów zaprowadzi na świecie nowy porządek, czy ich decyzja stanie się pretekstem do rozpoczęcia potwornej wojny?
Chaos zdaje się nie dotyczyć Rezy pochłoniętego wewnętrzną przemianą. Kim tak naprawdę jest? Jaki ma powód, aby istnieć? Jakie będą konsekwencje zlekceważenia ważnego ostrzeżenia?
Oto teatr marionetek… a w nim – Czarny Dżin.

Lalkarz: Zjednoczenie
Sztuka – spleciona z pajęczyny kłamstw, z pustych obietnic i chorych pragnień – właśnie się rozpoczyna. Aktorzy, pod czujnym okiem Czarnego Dżina, zajmują swoje miejsca na scenie.

Zwiastun z nieba, Złe Oko, stanowi już bardzo realne zagrożenie. Żaden z Lordów nie wątpi, że uderzenie komety zapoczątkuje kolejny niespokojny okres w dziejach świata. Lalkarze, pod przewodnictwem Sagi, stają w obronie swego dominium. Czy dzięki przymierzu z jaszczurami zdobędą również przychylność boga-krokodyla, Wielkiego Nashersourdyliana?
Reza – nieświadomy władzy, jaką mają nad nim lalkarskie sznurki – dąży do pojednania z reptilianami. Jednak pierwsze spotkanie całkowicie rujnuje jego wyobrażenia o dzikich pobratymcach.
Bezpieczeństwo Behaara na Latającej Wyspie jest coraz bardziej zagrożone. Czas na podjęcie ostatecznej decyzji. Czy dla ratowania własnej skóry ifryt poświęci życie człowieka, z którym łączy go coś więcej niż zawarta umowa? Jego wybór może okazać się niezwykle istotny w planach Zjednoczenia Czarnego Dżina.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz