Sakrament to powieść niepodobna do wcześniejszych dzieł Clive’a
Barkera. Łącząca w sobie motywy horroru i fikcji, choć nieprzynależna do
żadnego z tych gatunków książka, sięga dalej i głębiej, niż
którakolwiek wcześniej.
To historia Willa Rabjohnsa, zapewne najsłynniejszego fotografa natury
na świecie, specjalizującego się w uwiecznianiu zagrożonych gatunków,
także własnego. Po niemal mistycznym spotkaniu z niedźwiedziem w Arktyce
Will pogrąża się
w śpiączce, podczas której na nowo przeżywa swoją
młodość w Anglii i złowieszcze spotkanie, które stworzyło go tak jako
artystę , jak i człowieka.
Przyjaźń z tajemniczą parą Rosą McGee i Jakubem Stepem, pozwala
młodemu Willowi zaznać miłości, której odmówiła mu jego własna rodzina.
Lecz miłości towarzyszy ponura edukacja. Podczas gdy Rosa uczy go
okrucieństwa namiętności, Jakub ukazuje Willowi czystość śmierci, kusząc
go wizją, że kiedyś być może zabije ostatniego przedstawiciela
zagrożonego gatunku i tym samym odmieni świat na zawsze. Ocknąwszy się z
długiego snu Will, prześladowany echami wspomnień i przekonany, że musi
jeszcze raz stawić czoło Rosie i Jakubowi, wyrusza w podróż do kraju
dzieciństwa, gdzie czeka na niego ostateczna tajemnica: Domus Mundi.
Powieść jest zarazem autorską i bardzo osobistą wypowiedzią Barkera na
temat nurtu ekologicznego. Zarazem autor zamieścił w niej wątki
dotyczące zagrożenia AIDS oraz pewne odniesienia do braku tolerancji,
zwłaszcza wynikającej z odmiennej orientacji seksualnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz